W muzeum w Biskupinie po raz dwudziesty odbywa się wielki doroczny festyn archeologiczny, tym razem pod hasłem „Kamień, brąz, żelazo”.
Biskupin podziwiać też można od strony jeziora. Fot. Ireneusz Sanger
Przewodnikami po pradziejach są między innymi posługujący się poręcznymi narzędziami krzemiennymi łowca z epoki mezolitu, rzemieślnicy eksperymentujący z pierwszymi narzędziami z brązu i kowale z wczesnej epoki żelaza. Do obejrzenia też arcyciekawa wystawa prezentująca 80-letnią historię badań naukowych w grodzisku. Ostatni dzień imprezy w niedzielę (21 września).
Nową atrakcją festynu jest umiejscowiona w nowej części rezerwatu zrekonstruowana osada neolityczna, będąca przykładem budownictwa pierwszych osiadłych rolników, którzy zamieszkiwali naszą część Europy 6 tysięcy lat temu. Podczas festynu wioska ożywa.
Dzięki dokonaniom archeologii eksperymentalnej na własne oczy można zobaczyć jak radzili sobie ludzie w tamtych odległych czasach: jak uprawiali ziemię, udomowiali i hodowali zwierzęta, organizowali przestrzeń domów, wyrabiali narzędzia i przedmioty codziennego użytku.
Popularnonaukowego komentarza dostarcza wystawa „Epoka pierwszych rolników”. Do dyspozycji jest też łódź z której można zobaczyć Biskupin od strony jeziora i tętniąca życiem wioska wczesnośredniowieczna, a amatorzy mocniejszych wrażeń mogą liczyć na walki drużyn wojów, demoniczne obrzędy pradawnych mieszkańców Europy, pokaz prehistorycznej mody oraz muzykę i tańce.
Autor: Tomasz Kaźmierski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz