sobota, 17 maja 2014

Obrzędy rodzime Słowian

Obrzędowość Słowian związana jest z przełomowymi wydarzeniami w życiu każdego człowieka. Przypomnijmy najważniejsze z nich. Jak zauważymy, w większości przetrwały w nieco zmienionej formie do dzisiejszych czasów, gdyż zostały w swej symbolice przejęte i zmodyfikowane przez chrześcijaństwo.


Źródło: wolnemedia.net

Rodzanice


Przyjście na świat dziecka to wielka radość nie tylko dla rodziców, ale i dla całej rodziny i społeczności. To wspaniały dar od Bogów, gdy Rod zapala dziecku gwiazdę życia. Jednak w czasie tuż po urodzeniu czeka na niego wiele niebezpieczeństw ze strony złych duchów i innych nieprzyjaznych mu mocy, dlatego należy stosować różne zabiegi mające na celu chronienie go w tym szczególnym czasie.


Trzy Zorze/ Rodzanice

W noc po narodzinach przybywają do dziecka Rodzanice, by uwić nić jego życia i by naznaczyć jego czoło niewidzialnym dla nas znakiem. Aby ta nić była długa, jasna i szczęśliwa, należy odprawić obrzęd ku czci tych Bogiń. Miejsce , w którym się znajduje, i łóżeczko w którym leży należy oczyścić ogniem Swarożycowym.


W ofierze dla Roda i Rodzanic należy pozostawić kaszę, chleb, ser i miód. W czasie składania ofiar trzeba zmawiać odpowiednie modlitwy. Aby żaden zły duch nie zaszkodził dziecku, pod łóżeczko wkłada się jakiś ostry przedmiot a do środka czosnek.


Zanim ojciec weźmie go na ręce, trzeba położyć dziecko na ziemi, wówczas rodzic podnosi go i głośno mówi , że uznaje je swoim dzieckiem (Ty jesteś moim synem, Ty jesteś moją córką) i całuje.


W czasie pierwszej rytualnej kąpieli, potomka obmywa się wiązką słomy. Do misy, w której jest kąpany należy włożyć jajko i węgielek. Dodatkowo gdy jest to dziewczynka wkłada się do wody ziele Dziewanny(aby była tak wysoka, piękna i zgrabna). Gdy jest to chłopiec wkłada się żołędzie (aby był silny i płodny jak Dąb). Po kąpieli i owinięciu w pieluszki powinno się kłaść pod główkę wiązkę z ziół (boże drzewko, kopytnik i barwinek).


Niezwykle ważną rzeczą jest uczta obrzędowa, w czasie której składa się ofiary dla Roda i Rodzanic ale przede wszystkim wyraża się w ten sposób wielka radość z przyjścia na świat dziecka.



Postrzyżyny


W życiu człowieka następują różne ważne momenty, które oznaczają niezwykle istotne zmiany. Tą chwilę zaznacza się poprzez obrzędy inicjacyjne, które są przestąpieniem pewnego progu i wejściem jakby na inny wyższy poziom, oznaczają przyjęcie do pewnej wspólnoty. Pierwszym tak ważnym momentem w życiu człowieka jest obrzęd Postrzyżyn dla chłopców i Kosoplecin-Wiankowin dla dziewcząt.


Postrzyżyny
Foto: Tomasz Okupny

Postrzyżyny to niezwykle ważny moment dla młodego chłopca. Na swe siódme bądź dziewiąte urodziny przechodzi z wieku dziecięcego w wiek młodzieńczy. W tym momencie przechodzi z pod opieki Matki pod opiekę Ojcowską. Starym zwyczajem Praojców z tej okazji wyprawia się wspaniałą biesiadę, na którą zaprasza się całą rodzinę i przyjaciół. Żerca bądź ojciec przewodzi obrzędowi.


Po rozpaleniu ognia ofiarnego oczyszcza się nim młodzieńca i kreśli się znak popiołem na czole w ten sposób moc ognia Swarożycowego ma go chronić. Modlitwami dziękuje się Bogom za bezpieczne dotychczas życie dziecka i szczęśliwe dotrwanie do tego czasu.


Kulminacyjnym momentem jest obcięcie kosmyka włosów i złożenia go w ofierze Bogom. Ważnym elementem tej radosnej uroczystości jest nadanie nowego imienia związanego z miesiącem , w którym się urodził młodzian. Po tych zabiegach nadchodzi czas na uroczystą biesiadę ofiarną, zabawę. Ważne jest by chłopiec w tym dniu czuł się niezwykle wyjątkowo, domownicy powinni to cały czas podkreślać by tak wspaniale nastawiony młody człowiek z podniesioną głową i odwagą wszedł w nowy etap swojego życia


Kosopleciny (Zapleciny), Wiankowiny


Kosopleciny i zarazem Wiankowiny to podobnie jak u chłopców moment przejścia. Dziewczynki przechodzą w tym szczególnym dniu z wieku dziecięcego w dziewczęcy.


Obrzęd z tej okazji powinien się odbyć w dniu dziewiątych urodzin, bądź w roku, w którym pojawiły się u dziewczynki pierwsze „dni księżycowe”. Podobnie jak w przypadku chłopców z tej okazji wyprawia się wspaniałą ucztę, w czasie której ma miejsce obrzęd Kosoplecin i Wiankowin.


Kosopleciny

Po rozpaleniu ognia Swarożycowego i złożenia w nim należnych ofiar, po modłach dziękczynnych podobnie jak u chłopców następuje moment kulminacyjny. W tym przypadku rolę prowadzących obrzęd inicjacyjny przejmują kobiety. One uroczyście zaplatają warkocz symbolizujący wejście z chaotycznego i dzikiego dziecięcego stanu w ułożony, harmonijny i uporządkowany świat naszej społeczności i kultury.


Następnie wkładają dziewczynce na głowę specjalnie uwity na tą okazje wianek. W ten sposób oficjalnie przyjmują ją do grona panien. Cała ceremonia powinna mieć podniosły i radosny charakter, podkreślający wyjątkowość wchodzącej w nowy etap swojego życia dziewczynki. I tak jak w przypadku Postrzyżyn należy wyprawić ofiarną biesiadę i radośnie ucztować i bawić się w tym szczególnym dla młodego człowieka dniu.


Swadzba (Swadźba, Swacba)


Nadchodzi najważniejsza w życiu chwila podjęcia decyzji o stworzeniu rodziny. Młodzi dotąd ludzie dorastają i szykują się do spełnienia swojego życiowego obowiązku. Gdy para postanawia się połączyć i wspólnie tworzyć rodzinę nadchodzi czas na usankcjonowanie tego związku poprzez obrzęd weselny jakim jest Swadzba. Lecz zanim to nastąpi trzeba zamknąć pewien etap swojego życia i przygotować się do ślubu.


Dlatego trzeba najpierw pożegnać się z obecnym stanem, w tym celu przed Swadzbą młodzi urządzają; panna Rozpleciny a pan młody Wieczór Kawalerski.


Na rozplecinach oczywiście nie może być mężczyzn a na wieczorze kawalerskim kobiet. Panny rozplatają warkocz przyszłej żonie, w ten sposób żegnają ją ze stanu panieńskiego, tym praktykom towarzyszy ogólna zabawa.


Sam obrzęd odbywa się przy ogniu ofiarnym, Swarożycowym. Żerca prowadzi zaślubiny i przewodzi składaniu ofiar i modlitwom.
Najpierw kapłan wita młodych chlebem i miodem, w ten sposób wita ich w świętym kręgu, w którym odbędzie się swadzba. Zaprasza ich do podejścia do ognia i złożenia ofiar z chleba i miodu, pan młody Swarogowi, boskiemu Kowalowi,a panna młoda Ładzie, Bogini losu i przeznaczenia. Młodym obwiązuje się chustą lub krajką dłonie i pyta czy za swoją wolą biorą sobie partnera, partnerkę za męża, żonę. Gdy to potwierdzają nadchodzi czas na przysięgę, miłości i wierności.


Potem młodzi obchodzą ognień trzykrotnie zgodnie z kierunkiem ruchu słońca. W specjalnym dzbanie znajduje się miód pitny, w którym Żerca zanurza symbol falliczny (Świętowita), dzięki temu zabiegowi ma zostać wzmocniona płodność i pomyślność małżeńska. Kapłan wlewa ten uświęcony miód do rogu obrzędowego i podaje młodym. Młodzi trzymając go razem wylewają część do ognia i kolejno piją i wygłaszają toasty skierowane do Bogów. Następuje kulminacyjny moment ceremonii Swadzby. Młodym rozwiązuje się dłonie, po czym wymieniają się wieńcami i nakładają obrączki. Wymiana wieńców i nałożenie sobie obrączek ostatecznie potwierdza zawarcie związku małżeńskiego.


Po tym następuje tradycyjna wróżba, młoda para staje naprzeciwko siebie nad ogniem i rozrywa kołacz, kto większy wyrwie kawałek ten będzie dominował w związku.

Dzielenie kołacza podczas obrzędu swaćby w Rodzimym Kościele Polskim(2002)

Całość kończy Żerca, składając młodym życzenia wspaniałej przyszłości i wszelkiej pomyślności na nowej drodze życia. Goście rzucają na nich ziarno i pieniądze mające na celu wróżbę płodności i dostatku. Potem nadchodzi czas wesela, czyli zabawy do białego rana.


Kulminacyjnym momentem wesela są tak zwane oczepiny. W trakcie zabaw związanych z tą niezwykle ważną chwilą jest odrzucenie przez pannę młodą wianka i zakończenie tym samym stanu panieńskiego i nałożenie jej na głowę czepca symbolizującego stan zamężny.


Pogrzeb i Tryzna


Nadchodzi w życiu taka chwila, gdy ktoś nam bliski odchodzi z tego świata. Jest to wydarzenie, które obchodzimy z należnym szacunkiem. Odprawiamy wówczas odpowiednie obrzędy mające na celu pożegnanie bliskiej nam osoby ale przede wszystkim wyłączenie jej z naszej grupy, społeczności, rodziny. Te zabiegi mają na celu ułatwienie odejścia duszy z tego świata do krainy umarłych, Nawii.


W ten sposób zamyka się cykl obrzędów od narodzin i przyjęcia do świata żywych i wspólnoty aż do śmierci i wyłączenia jej z grona żywych i bytujących na tym świecie.


To niezwykle ważne chwile i ceremonie ponieważ ułatwiają duszy odejście z tego świata i podróż do Nawii ale także zabezpiecza przed tym by dusza ta nie błąkała się po świecie i cierpiąc nie niepokoiła żywych.


Po śmierci należy zmarłemu zamknąć oczy, rodzina i bliscy powinni się z nim w zgodzie pożegnać, a pod język należy włożyć pieniążek na ofiarę dla Welesa. Powinno się w domu zasłonić lustra i okna by dusza nie porwała kogoś z domowników. Należy zatrzymać zegar. Trzeba pamiętać żeby przynajmniej jedno okno było otwarte, jest to potrzebne by duszy łatwiej było się oderwać od ciała.


Z wynoszeniem zwłok z domu nie należy się zbytnio spieszyć, chodzi o to by dusza zdążyła opuścić dom razem z ciałem, wiec z szacunkiem i pełną uroczystą powagą wykonuje się tą czynność, pamiętając o tym by nieboszczyka wynoszono nogami do przodu.


Tak, jak nasi przodkowie, którzy wierzyli że dusza ulatuje wraz z ogniem i dymem palącym ciało, tak my kontynuujemy tą piękną i świętą tradycję.

Plonący stos pogrzebowy Żercy Dobrosława

Po spopieleniu zwłok należy urnę złożyć do grobu, należy włożyć do niego ważne dla zmarłego przedmioty. Trzeba złożyć miody i kołacze. I zaczynając od Żercy poprzez najbliższych członków rodziny i innych przybyłych na ceremonie każdy powinien rzucić garść ziemi do grobu.


Po obrzędzie pogrzebowym należy zmarłemu odprawić tryznę inaczej stypę czyli rytualną ucztę ofiarną, w trakcie której spożywa się pokarmy, pije alkohol, wspomina się zmarłego. Zawsze radośnie opisując jego życie i ciesząc się, że Weles przyjmie go do Nawii, a życiem swoim udowodnił Bogom, gdzie w krainie umarłych będzie jego miejsce, czy wysoko wśród bohaterów i wspaniałych przodków czy nisko wśród dusz złych i niegodnych ludzi.


Droga do Nawii trwa czterdzieści dni, w tym czasie dusza wędruje tam i gdy mija ten czas należy odprawić drugą ucztę obrzędową. Podczas tego wydarzenia składamy ofiary z miodów i kołaczy Welesowi w podzięce za to, że przyjął naszego bliskiego do swego świata.


W rok po śmierci urządza się trzecią ucztę obrzędową za wieczną pamięć i spokój zmarłego.


W ten sposób kończy się czas wielkich obowiązków i wyzwań tego życia. Kończy się jedna długa i często kręta droga, taka jaką nam wyznaczyły Rodzanice przy naszych narodzinach, taka jaką sobie sami wywalczyliśmy. Nadchodzi chwila gdy Rod gasi naszą gwiazdę życia, tą którą nam zapalił w chwili naszych narodzin. Czas ustąpić miejsca następnym pokoleniom i z dumą opuścić ten świat. Jednak to nie koniec, teraz nadszedł czas na wędrówkę duszy…

Autor: Żerca






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz