poniedziałek, 6 października 2014

"Kuchnia Słowian" Hanny i Pawła Lisów - o żywności, potrawach i nie tylko...

Tego czym się żywiły i w jaki sposób przygotowywały potrawy wczesnośredniowieczne ludy słowiańskie zamieszkujące dolinę rzeki Chodelki na terenie dzisiejszej Lubelszczyzny można się dowiedzieć z najnowszej książki Hanny i Pawła Lisów "Kuchnia Słowian". Publikacja ukazała się nakładem wydawnictwa LIBRON.
Znajdą się w niej również oryginalne słowiańskie przepisy kulinarne. Książka jest podsumowaniem kilku lat pracy naukowej w ramach dużego projektu "Muzeum Dawnych Słowian - otwarte muzeum tematyczne", realizowanego od 2004 roku przez Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym. Częścią projektu był program archeologii doświadczalnej "Pożywienie Słowian".




"Przygotowując nasz program archeologii eksperymentalnej podjęliśmy trud przeanalizowania możliwie jak największej liczby dostępnych źródeł, pomocnych przy stworzeniu podstaw zarówno surowcowych, jakościowych, jak i technologicznych eksperymentów związanych ze słowiańskim pożywieniem. Ich wyniki przekonały nas o możliwości i zasadności podjęcia próby naszkicowania obrazu zagadnienia, które można określić jako: kuchnia wczesnośredniowiecznych Słowian" - deklarują autorzy.

W pracy nad publikacją autorzy wykorzystali również opracowania etnograficzne i historyczne, prace z zakresu botaniki, ziołoznawstwa a nawet sztuki kulinarnej. Razem z uczestnikami prowadzonych przez siebie Warsztatów Archeologii Doświadczalnej przeprowadzili wiele eksperymentów, w trakcie których starali się jak najwierniej odtworzyć słowiańskie potrawy - począwszy od etapu zbierania składników, poprzez ich obróbkę, aż do ... zjedzenia.

Wszystkie potrawy poddawano również szczegółowym analizom w specjalistycznych laboratoriach Uniwersytetu Medycznego w Warszawie. Dzięki temu udało się ustalić nie tylko, co i jak jedli nasi przodkowie, ale także jakie wartości odżywcze miały spożywane przez nich dania.

Książka zawiera również zbiór oryginalnych przepisów słowiańskich. "Rozsmakujmy się w naszej historii! - zachęcają Hanna i Paweł Lisowie. - Pamiętajmy jedynie, że nowoczesne naczynia z wysokogatunkowych materiałów oraz nasycone elektroniką nowoczesne kuchenki nie są w stanie zapewnić takiego smaku potraw ani ich jakości, co gliniany garnek i żar otwartego paleniska".

Zdaniem autorów, to właśnie najbardziej prozaiczne elementy życia naszych przodków pozwalają najlepiej zrozumieć przeszłość i zbudować pełny obraz dawnego świata. Jedzenie, choć tak z pozoru przyziemne, zajmuje - przekonują Lisowie - niezwykle ważne miejsce we wszystkich kulturach i jest jednym z fundamentów ludzkiej egzystencji. "Wszak nie bez powodu najpowszechniej odkrywanym w trakcie badań archeologicznych rodzajem zabytku jest tak zwana ceramika naczyniowa, czyli po prostu potłuczone gliniane garnki. Zdecydowana większość z nich (...) powstała właśnie po to, aby można było w nich przechować produkty spożywcze, przygotować, a następnie spożyć strawę" - zauważają.

"Kuchnia Słowian" to pierwsza na polskim rynku pozycja tak dokładnie zgłębiająca problem nawyków żywieniowych wczesnośredniowiecznych ludów słowiańskich. Autorzy podkreślają, że większość dostępnych publikacji koncentruje się omówieniu sposobów gospodarowania Słowian, nawet pozyskiwaniu przez nich surowców spożywczych, jednak nikt do tej pory nie podjął się zbadania, w jaki sposób surowce te były przetwarzane, wykorzystywane i w jakiej postaci pojawiały się na stołach.

"Ten stan rzeczy wynika z faktu, że o ile przeważająca liczba ruchomych zabytków archeologicznych czy nawet całych obiektów związana jest bezpośrednio lub pośrednio z pozyskiwaniem, przechowywaniem i przygotowywaniem pożywienia, o tyle z przyczyn łatwo zrozumiałych nie przetrwały do naszych czasów pozostałości samych potraw" - wyjaśniają badacze.

Hanna Lis jest z zawodu bibliotekarką, a z zamiłowania propagatorką najstarszych tradycji kulinarnych Słowian. Paweł Lis to archeolog i muzealnik, specjalizujący się w archeologii wczesnego średniowiecza.



Autor: Katarzyna Czechowicz, agt/bsz






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz