poniedziałek, 5 stycznia 2015

Słowiański port Ralswiek

W samym sercu wyspy Rugii, tuż nad Zatoką Jasmundzką istniał we wczesnym średniowieczu kompleks osadniczy, wliczający się do szeregu podobnych założeń o charakterze rzemieślniczo-handlowym, lokowanych wzdłuż południowego brzegu Morza Bałtyckiego. Osada związana była z plemieniem Ranów, których stolica znajdowała się w Arkonie. Początki Ralswiek są owiane tajemnicą. Badacz ośrodka, archeolog niemiecki J. Herrmann, datował go już na początek VIII wieku (dokładniej rok 775). Był to jednak najprawdopodobniej błąd w interpretacji wyników analiz dendrochronologicznych. Obecnie naukowcy przesunęli datę powstania kompleksu na początek IX wieku, włączając go tym samym w młodszy horyzont ośrodków typu Seehandelplatz.



Lokalizacja stanowiska Ralswiek.
Obecnie ukształtowanie linii brzegowej jest inne niż we wczesnym średniowieczu.

W skład kompleksu osadniczego Ralswiek (położonego wówczas na półwyspie/wyspie) wchodziło kilka stanowisk: osada, przystań z pomostami, miejsce kultu, wrakowisko oraz cmentarzysko kurhanowe.

Plan stanowiska
źródło: Die Slawen in Deutschland, J. Herrmann.

Osada pozbawiona umocnień, ulokowana została w centrum wyspy, na piaszczystym wzniesieniu. Nie została przebadana w całości (jedynie około 25 arów). W trakcie wykopalisk archeologicznych zlokalizowano kilkanaście zagród - w skład którego wchodziły budynki mieszkalne, warsztaty rzemieślnicze, budowle gospodarcze. Natrafiono na liczne zabytki, datowane od IX wieku, także na tzw. importy, świadczące o dalekosiężnej wymianie handlowej.

Ceramika słowiańska

Rylec kościany zakończony głową zwierzęcą


Grzebienie kościane
źródło: Die Slawen in Deutschland, J. Herrmann.

Rękawica. Odkryto także parę skarpet.
źródło: Die Slawen in Deutschland, J. Herrmann.

Koniec istnienia osady najprawdopodobniej był gwałtowny. Odkrywane tu pozostałości ludzkie, noszą ślady zębów zwierzęcych. Być może doszło zatem do napaści, w której zginęli wszyscy mieszkańcy. Teorię dodatkowo podtrzymuje odnalezienie skarbu srebrnego. Natrafiono na niego w pozostałościach spalonego domostwa. Zawierał 2 300 dirhemów arabskich oraz biżuterię. Co ciekawe, złożono go w organicznym pojemniku (koszyku).

Pojemnik, w którym znajdował się skarb z Ralswiek

Rysunkowa rekonstrukcja osady i portu



Najsłynniejszym odkryciem z Ralswiek są pozostałości statków słowiańskich. Szeroko pisze o nich Jarosław Kobyłecki (Sztuka korabnicza Słowian Północnozachodnich (VIII - pocz. XIII wieku):

Natrafiono na cztery wraki. Na wraki natknięto się podczas kopania rowu melioracyjnego przez koparkę, która 1 sierpnia 1967 roku wydobyła nagle spore fragmenty poszycia łodzi połączone kołkami drewnianymi i uszczelnione włosiem, następnie natknięto się na stępkę i dalsze fragmenty poszycia. Następnego dnia natrafiono na jeszcze jeden wrak o podobnej konstrukcji. Wrak pierwszy spoczywał około 90 cm do 1 m pod powierzchnią ziemi w warstwie piasku morskiego znajdującej się pod 60-90 centymetrowa warstwą torfu. Wrak drugi spoczywał na głębokości od 1 m do 1,7 m. w podobnym układzie warstw. Wrak trzeci był silnie zniszczony, a jego części zalegały luźno w obrębie tych samych warstw i na podobnej głębokości.

W maju 1980 roku podczas budowy oczyszczalni ścieków około 400 m na północ od miejsca, gdzie znaleziono 3 wraki, a 150 m. na wschód od wczesnośredniowiecznego osiedla targowego, koparka natrafiła na kolejne szczątki statku klepkowego, z którego zachowała się cała stępka o długości 8,65 m. o przekroju ┬ i szerokości deski stępkowej dochodzącej 28 cm.

W partii dennej zachowały się fragmenty czterech pasów po każdej stronie burt. Deski poszycia o maksymalnej szerokości sięgającej 30 cm, były na 18-26 mm grube, połączone 2-3 cm zakładką na sosnowe kołki klinowane o średnicy 12 mm, wpędzone co 6-8 cm z zewnątrz kadłuba.

Pierwotnie łódź posiadała 8 pasów poszycia. Uszczelnienie szwów stanowiła owcza wełna, nasączona smoła z drzewa iglastego.


Wrak 2

Niezmiernie interesującym odkryciem jest zlokalizowanie miejsca kultowego - hali kultowej na południowo-wschodnim krańcu wyspy. Przytoczę obszerny fragment pracy Macieja Gortata (Ośrodki kultowo-sakralne Słowiańszczyzny północnozachodniej jako składnik organizacji terytorialnej, politycznej, społecznej i kulturowej wspólnot słowiańskich.):

Kolejny budynek [...], zakwalifikowany przez badaczy jako hala kultowa przyniosły badania w portowym Ralswiek na Rugii. Na pierwsze ślady tej osady natrafiono już w 1972 roku, ale prawdziwe rewelacje przyniosły wykopaliska prowadzone w dwóch falach w latach 1978-1979 oraz 1981-1983. W toku badań prowadzonych bezpośrednio w słowiańskiej osadzie, na południe od skarpy falochronu została znaleziona deska, przycięta na jednym końcu a na drugi rzeźbiona w formę przypominającą ludzką głowę. Dają się na niej wyraźnie zaobserwować oczy, usta z wyciętymi zębami, a twarz zakończona u dołu jest czymś na kształt koziej bródki. Na rzeźbie widoczne są ślady linii o różnych kształtach, których dokładny rozkład nie jest możliwy do prześledzenia ze względy na ich zatarcie podczas procesu wietrzenia. Na rzeźbie da się również zauważyć zgiętą rękę i ślady malowania. Niektóre linie pokrywają rzeźbę bardzo gęsto na jej ostrym zakończeniu, a ponieważ nie wykazują one oznak procesu wietrzenia, można przypuszczać, iż płaskorzeźba była umieszczona nie w ziemi, lecz w kamiennym lub drewnianym podłożu. Nieznane jest pierwotne miejsce usytuowania rzeźby. W grę wchodzą w zasadzie trzy możliwości. Deska mogła znajdować się na falochronie, względnie na krawędzi wejścia do portu, do którego potem wraz ze zniszczeniem osiedla najzwyczajniej wpadła. Niewykluczone też, że jej początkowe miejsce było bezpośrednio w osadzie, z której została ona następnie po prostu do wejścia do portu wrzucona. Możliwe też jest trzecie rozwiązanie. Deska mogła pierwotnie być umocowana do okrętu, z którego spadła zwyczajnie do wody. Chronologicznie wiek deski można ustalić na 3 kwartał IX wieku. Ramy interpretacyjne nie pozwalają jednoznacznie stwierdzić, jakie tak naprawdę było znaczenie tej płaskorzeźby.  Mógł to być wizerunek przedstawiający postać przodka, a z drugiej mógł to być zwykły element dekoracyjny, np. stewy dziobowej czy rufowej.

Wracając do tematu hal kultowych, należy zwrócić uwagę na wykopaliska, jakie były prowadzone na południowy wschód od osady w latach 1981-1983. Wykazały one, iż w  początkowym okresie osadnictwa doszło do podniesienia się poziomu wody. Po konsolidacji wspólnoty ralswickiej, wysypano 50 cm wysokości konstrukcję plecionkową w postaci  podestu z piachu i torfu, na którym ustawiono dwupokojową konstrukcję, o wymiarach 8 m x 11 m. Budynek spoczywał na kamiennym fundamencie. Dostęp do budowli otwierał się w stronę północno-zachodnią, czyli w stronę głównego osiedla. Badania fundamentu datują jego  powstanie na 810 +/- 50 rok. Na zachód od pomieszczeń znajdował się również umocniony  plecionką podest, może o charakterze rytualnym, wokół którego znaleziono liczne  pozostałości zwierzęce i ludzkie.

W późniejszym okresie, czyli w kolejnej fazie osadniczej, przypadającej na 3 kwartał IX  wieku, wobec ponownego podniesienia się poziomu wody i kurczenia obszaru wybrzeża,  zwiększono rozmiar platformy do 18 m x 20 m, a w jej południowej części wzniesiono nową budowlę o wymiarach 9 m x 18 m, która na co wskazują znaleziska archeologiczne pełniła rolę hali kultowej, zniszczonej później przez pożar. Zarówno konstrukcja z początkowego okresu  osadniczego, jak również konstrukcja z okresu następnego, były ze wszystkich stron otoczone  bagnem, względnie wodą. Zasadnicza zmiana nastąpiła dopiero w okresie kolejnym, przypadającym na początek X wieku. Na obszarze tym zbudowano wówczas domy mieszkalne z paleniskami. Nizina miedzy platformą a osadą została wypełniona, a obszar ten został przyłączony pod teren przeznaczony na osadnictwo.

W toku wykopalisk natrafiono także naprzeciwko wyspy na coś na kształt plaży kultowej, datowanej na drugą połowę VIII wieku, z położonym w pewnej odległości płonącym kultowym ogniskiem. Pewną rolę w ceremoniach tam odprawianych odgrywały ofiary ze  zwierząt przede wszystkim z koni i psów. Ujawniono w toku prac również ludzką czaszkę ze śladami uderzenia, co zdaje się wskazywać na to, że również ofiary z ludzi nie były  rzadkością. Znaleziono także pozostałości miejsca otoczonego kamieniami, gdzie najprawdopodobniej znajdował się drewniany słup, na którym wisiała końska czaszka.

Ostatnim elementem wchodzącym w skład zespołu osadniczego Ralswiek, było cmentarzysko kurhanowe. Datowane jest ono od IX do XII wieku. Zlokalizowano na nim około 400 mogił:


Więcej informacji o Ralswiek można znaleźć w kolejnych tomach opracowania Ralswiek auf Rügen - Die slawisch-wikingischen Siedlungen und deren Hinterland, pod redakcją J. Herrmanna.

Na podstawie:



Autor: Jantarka




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz